Kwiaty na poddaszu, Virginia C. Andrews, Wyd. Świat Książki

"Kwiaty na poddaszu" to historia o rodzinnej tragedii, która rozpoczyna się w momencie, kiedy w swoje urodziny ginie ukochany "tatuś" i mąż, który był zazwyczaj gościem w domu ale bardzo wyczekiwanym i wprowadzającym do niego radość i miłość, której pozornie nie dawała jego żona. Po śmierci jedynego żywiciela domu matka i jej czworo dzieci pozostają bez środków do życia, gdyż rodzina posiadała wiele długów, z którymi nie mógł sobie poradzić ich tato. Chciał bowiem zapewnić rodzinie, a dokładniej swojej przepięknej żonie luksusowe życie do, którego była przyzwyczajona. Chcąc zdobyć pieniądze matka dzieci obmyśliła plan, który wiązał się z powrotem kobiety do jej rodzinnego domu, w którym na pewno nie zabrakłoby pieniędzy, ponieważ jej rodzice byli bardzo zamożni. Koszmar zaczyna się w momencie przekroczenia domu i dotyczy on dzieci, które zwiedzione bez warunkową miłością matki bezwiednie ufają jej planowi, który tak naprawdę nie uwzględniał ich w rzeczywistym planie ich "kochanej " mamusi. Ale o historii już tyle nie chce Wam opowiedzieć całej fabuły, która jest naprawdę zaskakująca. Książka jest znakomita. Historia poruszająca. "Kwiaty na poddaszu" to jedna tych pozycji, które głęboko zapadają w pamięci i pozostawiają  znaczący ślad. Myśli się o tej książce bezwiednie. Losy jej małych, a zrazem wielkich bohaterów śledziłam chłonąc stronę po stronie. Takie książki sprawiają, że warto czytać i czuć, że sprawia to ogromna przyjemność i satysfakcję. Odrywa od rzeczywistości czytając . Ja czułam się jakbym znajdowała się na tym poddaszu razem z tymi "Kwiatami" i przeżywała to co one.
Rewelacyjna pozycja musicie poznać historię rodzinnej tragedii, miłości, okrutnej zdrady i śmierci niewinnego dziecka, a także obłudy, która chowa się za zasłoną wiary.


 Już nie mogę doczekać się drugiego tomu: "Płatki na wietrze".