Książka Szymona Hołowni i Marcina Prokopa pt: "Wszystko w porządku. Układamy sobie życie" jest wprost rewelacyjna:) Jest przepełniona subiektywnymi i celnymi spostrzeżeniami na temat świata współczesnego inie tylko. Czytając ją uśmiech sam nasuwa się na usta. Autorzy podchodzą do siebie z zabawnym dystansem ukazując przy tym, że oni sami popełniali błędy w swojej karierze. Odznaczają się niezwykłym dystansem do siebie i do tego co już osiągnęli, a w szczególności do świata show-biznsu. Jeżeli miałabym określić w kilku słowach tą pozycję to: zabawna, wzruszająca, mądra, czasami denerwująca rozmowa dwóch niezwykle inteligentnych facetów, którzy nie wstydzą się tego, co już przeżyli. W tej książce każdy czytelnik znajdzie coś dla siebie:) Hołownia wzrusza, poucza i z pewnością nie nudzi. Prokop w sposób zabawny ironizuje, i pokazuje obraz show-biznesu i kulisy swojej pracy. Dostarczają ogromną dozę wiedzy na temat świata komercyjnego i duchowego. Każdy z nich otwiera przed nami drzwi do swojego życia publicznego
i prywatnego. Książka warta grzechu:)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz