Jest rok 1912, Londynem wstrząsają serie makabrycznych zbrodni. Policja podejrzewa, że za tymi okrutnymi czynami stoi Kuba Rozpruwacz. Jednak nikt nie spodziewa się, że powróciło zło w swojej najgorszej postaci.
Londyn staje się areną dla krwawych popisów między okrutną Elżbietą Batory, a Draculą, który powraca po swoją prawdziwa i jedyną miłość, piękną Minę. Do walki o miłość, dobro i śmiertelność stanie sześć osób, które o księciu wampirów wiedzą wszystko. Niestety nie wszyscy zastaną ocaleni.
Jeżeli chcecie poznać ciąg dalszy gorąco polecam. Książka jest rewelacyjna. Czytając ją można poczuć XX wieczną aurę Londynu i ten ciągły niepokój związany z tym w jaki sposób Dracula się pojawiał. Nie wiadomo kiedy i skąd. Odwieczna tajemnica wampirów powraca na kartach tej książki. Pozycja ta łączy w sobie zarówno kryminał, horror i romans. Zestawienie tych kilku gatunków sprawia, że książka jest zaskakująca i trzyma w napięciu do samego końca. Czyta się ją z zapartym tchem.
Sięgając po "Draculę. Nieumarły. Powrót wampira" zaskoczymy się tym, że autorzy pokazali dwa oblicza Draculi. Okrutne zło, które się w nim trzewiło, ale również głębokie i piękne uczucie do kobiety.
Myślę, że morał jest z tej książki taki, że nawet coś okrutnego, niegodziwego i najgorszego co tkwi wewnątrz może zostać pokonane przez głębokie i szczere uczucie, które da spokój okaleczonej duszy na wieki.
"Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła." Wisława Szymborska
Łączna liczba wyświetleń
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz